Wesele Pod Skrzydłami Anioła w Piekarach Śląskich.
Asia i Grzegorz, to niezwykle aktywni ludzie – chodzą po górach, nurkują, podróżują po świecie i to wszystko uwieczniają na pięknych zdjęciach. Byłem podekscytowany wizją współpracy i możliwością uwiecznienia na zdjęciach ich ślubu. Ślub w USC wzbudził ogromne emocje wśród uczestników wydarzenia.
Następnie po zaślubinach udaliśmy się do klimatycznej i gustownej sali bankietowej o niebanalnej nazwie Pod Skrzydłami Anioła. Lokal otoczony kilkuhektarowym parkiem z XIX w. z zachowanym starym drzewostanem stanowi wyjątkowe miejsce na wesele na terenie Śląska. Mimo, że Asia i Grzegorz zorganizowali wesele zimowe, to atmosfera była gorąca i wszyscy doskonale się bawili. Uczestnicy wesela rozgrzali parkiet do czerwoności. Niewątpliwą w tym zasługę miał charyzmatyczny DJ Marek Hus, który zadbał o to by oprawa muzyczna była na najwyższym poziomie. Należy przy okazji pochwalić gości weselnych, którzy chętnie opuścili na chwilę ciepłe wnętrze by przed lokalem zapalić zimne ognie i zrobić Młodej Parze niespodziankę. Zimne ognie tworzą na zdjęciach wyjątkową atmosferę. Tak było i tym razem. Pięknym uzupełnieniem klimatu były świecące litery LOVE. Stojąc w głębi ogrodu napis stanowił klimatyczne tło dla całej scenerii wydarzenia.
Plener ślubny w Katowicach przy NOSPR i Spodku był zwieńczeniem naszej współpracy. Miejsce sesji plenerowej było nieprzypadkowe gdyż Asia i Grzegorz mieszkają w w pobliżu tych miejsc i chcieli żeby ich zdjęcia ślubne zawierały akcenty architektoniczne Katowic. Częściowo wykonaliśmy zdjęcia plenerowe o zachodzie słońca i wieczorem. Uchwyciliśmy dzięki temu na zdjęciach piękną grę świateł na niebie oraz miejską iluminację. Ponieważ jednak Asia i Grzegorz lubią także naturę, dlatego wcześniej była też sesja ślubna w lesie. Sprzyjało nam łagodne światło zbliżającego się zachodu słońca, które omiatając drzewa swymi ciepłymi promieniami tworzyło piękne tło dla naszych bohaterów.
Nie było to moje ostatnie spotkanie z Asią i Grzegorzem, gdyż w kolejnym roku miałem ogromną przyjemność fotografować na weselu Ani, siostry Asi. Chyba zostałem rodzinnym fotografem.
Zatem zapraszam do obejrzenia fotoreportażu „Wesele Pod Skrzydłami Anioła”. Pod fotoreportażem sesja ślubna w Katowicach przy Spodku i NOSPR oraz w lesie.









































































































